Raz na jakiś czas, najczęściej kiedy robię coś nowego lub ważnego dla mnie, pojawia się we mnie taki wewnętrzny głos, który mówi: „Dziecko, co Ty tu robisz?”. I choć dzieckiem już dawno nie jestem to budzi się we mnie ta dziewiętnastolatka, która z ostatnim groszem w portfelu przyjechała do Warszawy, do pięknej centrali banku, aby odbyć swoje pierwsze szkolenie wdrażające do pracy. Z jakiego powodu pojawia się u mnie ten głos? Rozpoczynając pracę jako Doradca Klienta w banku słyszałam od niektórych Klientów, którzy podchodzili do mojego stanowiska: „Dzień dobry. Poproszę o rozmowę z kimś kompetentnym.”. Pytałam wtedy czego Pan/Pani oczekuje w zakresie kompetencji, tłumaczyłam że nie zamieniliśmy, ani słowa itd.. W odpowiedzi słyszałam: „Chcę rozmawiać z kimś starszym.”. Postarzałam się więc makijażem, okularami, fryzurą. Kiedy zwierzyłam się kilku osobom, że chciałabym prowadzić szkolenia słyszałam: „Jesteś za młoda, autorytet na sali szkoleniowej buduje siwizna.”. Mój wewnętrzny krytyk, którego już teraz pieszczotliwie nazywam „Gremlinem” doskonale wie co powiedzieć, abym zwątpiła w siebie. Na szczęście znam na niego sposoby i chcę się nimi z Tobą podzielić. Dzięki tym sposobom nie poddałam się i przez kilka lat pracowałam w banku jako doradca klienta osiągając sukcesy sprzedażowe, a od kilku lat jestem takim trenerem jakim chciałam być.

Wewnętrzny krytyk, czy Gremlin może mówić różne rzeczy. Od uczestników moich sesji coachingowych i konsultacji kryzysowych słyszałam jego takie zdania jak:

  • „Nie dasz rady jak ostatnio.”
  • „Po co się tam pchasz? Nie wychylaj się.”
  • „Wyglądasz okropnie”.
  • „Nigdy się tego nie nauczysz.”
  • „Nie nadajesz się na to stanowisko.”.

Wewnętrzny krytyk często uderza tam, gdzie boli i zakłuje. Doskonale wie w co celować, aby osiągnąć swój cel. Chce zblokować Cię do działania i rozwoju. Skąd bierze się jego siła? Jedną z jego broni są pielęgnowane latami destrukcyjne przekonania. Kolejną niskie poczucie własnej wartości. Jeszcze inną jest lęk przed porażką i popełnianiem błędów. Jego słowa pozbawiają Cię radości, sprawczości i chęci do podejmowania ryzyka.

Jak się z nim rozprawić?

  • Pomocne będą ćwiczenia z wcześniejszych artykułów na blogu: „Jak uwierzyć w siebie?”, „Wygraj po przegranej.”, „Jak sobie radzić z lękiem związanym z pandemią?”.
  • Prowadząc warsztaty „Rusz z miejsca? Co Cię powstrzymuje przed zmianą?” proponuję Uczestnikom ćwiczenie, które chcę przekazać Wam:

Krok 1.  

Narysuj swojego krytyka jako konkretną postać i nazwij. Już wiecie skąd nazwa „Gremlin”? Zauważ, że to rodzaj pasożyta, którego karmi Twój strach i uleganie jego osłabiającym podszeptom.

Krok 2.

Zauważ, w jakich sytuacjach Twój krytyk się odzywa i co najczęściej mówi. Wypisz najczęściej powtarzane przez niego zwroty.

Krok 3.

Przyjrzyj się na chłodno jego komunikatom:

– Co Ci przypominają jego słowa?

– Zgadzasz się z nim? Jakie są na to dowody?

– Jakie masz korzyści ze słuchania krytyka?

– Co Ci zabiera słuchanie krytyka?

– Co stanie się możliwe, jeśli przestaniesz go słuchać?

Krok 4.

Zdecyduj, co chcesz z nim zrobić. Zostawić go sobie, czy rozstać się z nim? Powiedz mu, co o nim myślisz i zrób z jego rysunkiem, na co tylko przyjdzie Ci ochota.

Krok 5.

Wprowadź do swoich myśli pozytywny głos, który będzie Cię wspierał w zmianach i zachęcał do działania. Zapisz 3-5 wspierających zdań (upewniając się, że one rzeczywiście do Ciebie przemawiają) i powtarzaj je sobie, gdy będziesz ich potrzebować.

Krok 6.

Zachowaj czujność i uważność. Za każdym razem , kiedy dążąc do zmian, usłyszysz w głowie głos krytyka, zauważ to. Powiedz „to znowu on” i świadomie uruchom głos wspierający.

Dążąc do zmian w życiu zawodowym i prywatnym często odkrywamy, że największe przeszkody nie kryją się wcale w zewnętrznych okolicznościach, ale w naszym sposobie myślenia o sobie. Na szczęście możemy nad tym pracować, dzięki uważnemu przyglądaniu się temu w jaki sposób komunikujemy się ze sobą i jakie wyciągamy wnioski z różnych doświadczeń.

„Od lat się krytykujesz i nic to nie daje. Spróbuj się docenić i sprawdź, co się stanie.”. Zachęcam Cię do wykonania powyższego ćwiczenia.

Daj znać jak ma na imię Twój wewnętrzny krytyk.

Dbaj o siebie.




** Źródła:

„Odkryj swoją wartość. 170 kroków do życia w radości.”, J. Belmont

„Jesteś kimś więcej, niż myślisz”, G. Schilardi